Jagiellonia Białystok wygrała ze Śląskiem Wrocław 1:0 w meczu 26. kolejki PKO Ekstraklasy. Jedyną bramkę dla „Żółto-Czerwonych” zdobył w drugiej połowie meczu Martin Pospisil.
– Najważniejsze jest to, że mamy kolejne trzy punkty. Bardzo je doceniamy, biorąc pod uwagę fakt, że rywalizowaliśmy z mocnym zespołem, który przed 26. kolejką miał na koncie 42 punkty. Spotkanie rozpoczęliśmy trochę nerwowo. W pierwszych 30 minutach nie prezentowaliśmy się dobrze, jednak powoli, wraz z upływającym czasem, rozkręcaliśmy się. Mieliśmy kilka okazji, których nie wykorzystaliśmy. Na ten moment to kwestia braku szczęścia. Jestem zadowolony z zawodników, którzy walczyli do samego końca – podkreślił trener Jagi Iwajło Petew.
Jagiellonia tą wygrana przełamała kilka fatalnych serii. Białostoczanie wygrali pierwszy raz przed własną publicznością od grudniowej potyczki z Lechią Gdańsk. „Żółto-Czerwoni” przełamali też fatalną niemoc ze Śląskiem i po trzech latach ograli zespół z Wrocławia.
Następny mecz Jagiellonia Białystok zagra w niedzielę (15.03) na wyjeździe z Cracovią. (źródło: jagiellonia.pl/mc)