fot. Dawid Gromadzki/UM Białystok
Każdy głos się liczy – tłumaczy prezydent Białegostoku, Tadeusz Truskolaski. – Wybory to prawo, przywilej, ale też obywatelski obowiązek. Należy nie przespać tego dnia – mówił włodarz Białegostoku podczas inauguracji akcji.
Kampania „Nie śpij, bo Cię przegłosują” ma wymiar ogólnopolski. Jej założeniem jest pobicie rekordu frekwencyjnego sprzed ponad 100 lat. W 1919 roku frekwencja wyniosła ponad 70 proc. W niektórych okręgach przekraczała nawet 90 proc., a w żadnym z nich nie spadła poniżej 60 proc. W 1989 roku głosowało niewiele ponad 62 proc. obywatelek i obywateli. Potem frekwencja była już coraz niższa.
15 października w Białymstoku działać będzie 185 lokali wyborczych, które otwarte będą od 7:00 do 21:00.
Zgodnie z poniedziałkową (18.09) decyzją białostockich radnych, w dniu wyborów do Sejmu i Senatu z autobusów Białostockiej Komunikacji Miejskiej będzie można korzystać za darmo. W uzasadnieniu uchwały napisano, że zwolnienie z opłat za przejazd będzie przysługiwało wszystkim pasażerom.
Magistrat pomoże również osobom niepełnosprawnym z dysfunkcją kończyn dolnych w dotarciu na wybory. Osoby mające problemy z poruszaniem się 15 października, w dniu wyborów do Sejmu i Senatu RP, mogą skorzystać z bezpłatnych przejazdów komunikacją specjalną. Zgłoszenia są przyjmowane w godzinach pracy Urzędu Miejskiego w Białymstoku – telefonicznie: 85 744 34 04, natomiast w dniu wyborów będą przyjmowane od godz. 7.00 do 20.30. (mt)
Większość zapytanych przez nas białostoczan deklaruje, że w październiku pójdzie do urn. Z mieszkańcami rozmawiała Hanna Kość:
