Placówka powstała na dwóch piętrach, łącznie przygotowano ponad 90 łóżek i 16 miejsc na intensywnej terapii.
Szpital będzie uruchamiany w sposób modułowy, najpierw udostępniono 56 łóżek standardowych i 10 respiratorowych.
Dzięki temu w Uniwersyteckim Szpitalu Klinicznym będzie więcej miejsc dla pacjentów pulmonologicznych, głównie dla chorych na raka płuca.
– Ważne jest to, że dzięki tej inwestycji nastąpi uwolnienie łóżek, które do tej pory był zajęte dla pacjentów z COVID – 19. Leczenie naszych pacjentów nie zaczyna i nie kończy się na koronawirusie. Mamy bardzo dużo osób, które oczekują na pomoc. W przypadku USK zwolnią się łóżka na oddziale pulmonologicznym, co usprawni diagnostykę pacjentów przede wszytskim z nowotworami płuc, którzy nie mogą czekać na leczenie – mówi dyrektor USK w Białymstoku Jan Kochanowicz.
Drugi szpital tymczasowy ma być uruchomiony w hali sportowej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku przy ul. Wołodyjowskiego. (ea/mc)