Placówki powstają w dwóch lokalizacjach: w hali sportowej Uniwersytetu Medycznego w Białymstoku przy ul. Wołodyjowskiego oraz przy oddziale zakaźnym przy ul. Żurawiej. W sumie w obu miejscach będzie około 170 łóżek. Placówki są tworzone pod patronatem Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego.
Szpital tymczasowy w hali sportowej jest już prawie gotowy.
– Wybudowano boksy modułowe. Doprowadzono sieć; elektryczną, wodno – kanalizacyjną, tlenową, która pozwala na zainstalowanie łóżek oraz niezbędnej aparatury do obsługi pacjenta. Powstały również pomieszczenia socjalne – wyjaśniała Dyrektor Wydziału Infrastruktury w Podlaskim Urzędzie Wojewódzkim Ewa Stachowicz.
W tym tygodniu, w szpitalu tymczasowy przy Wołodyjowskiego będą prowadzone już ostanie prace wykończeniowe, będzie instalowany zbiornik tlenowy.
– Będzie zainstalowany zbiornik z tlenem, będą przeprowadzane również próby instalacji, drobne prace wykończeniowe. Tak, żebyśmy z końcem tygodnia, mogli zakończyć prace budowlane i rozpocząć wyposażanie szpitala. Pozyskanie sprzętu nastąpi m.in. w ramach zasobów Agencji Rezerw Materiałowych – mówił wojewoda podlaski Bohdan Paszkowski.
Trwa poszukiwanie kadry oraz przygotowanie tych osób, które już się zgłosiły do pracy. Dyrektor Uniwersyteckiego Szpitala Klinicznego w Białymstoku dr hab. Jan Kochanowicz powiedział, że do pracy w obu lokalizacjach potrzeba łącznie 34 lekarzy: internistów, zakaźników, anestezjologów i 180 osób personelu średniego.
– Dostaliśmy pozytywne sygnały od różnych służb, które delegują zatrudnionych u siebie ratowników medycznych i pracowników medycznych, którzy w tej chwili pracują w innych zawodach – chodzi m.in. o strażaków i osoby, które ukończyły kurs pierwszej pomocy – mówił dyrektor USK.
Oba szpitale tymczasowe mają być gotowe na koniec listopada i początek grudnia. (ea/mc)