Wiadomości

8 lutego, 2024

Tłusty czwartek. Im krótszy skład, tym pączki są lepsze

dr inż. Małgorzata Krasowska/Fot. A. Topczewska
Tłusty czwartek rozpoczyna ostatni tydzień karnawału przed Wielkim Postem. Tego dnia królują pączki i faworki. To tradycja, ale niestety, niezbyt zdrowa i nie dla wszystkich.

 

– Nie robimy nic złego, jeżeli zjemy jeden czy dwa pączki. Jeden pączek ważący około 70 g może mieć nawet 400 kilokalorii. Podobnie jest z faworkami – pięć, sześć sztuk, to około 500 kilokalorii. Natomiast bardzo ważne jest to, jakiej jakości wybieramy produkty i jeżeli wybieramy pączki czy faworki, to czytajmy ich skład. Im dłuższy skład, tym może być gorsza jakość, ponieważ w masowej produkcji dodawane są konserwanty, stabilizatory, wypełniacze i to wszystko wpływa potem na nasze zdrowie. Nie wszyscy mogą sobie pozwolić na pączki – ze względu na cukrzycę, choroby serca, żołądka – przypomina dr inż. Małgorzata Krasowska z Katedry Inżynierii Rolno-Spożywczej i Kształtowania Środowiska na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku Politechniki Białostockiej.

I dodaje: – Obowiązkiem każdego producenta i sprzedającego wyroby spożywcze jest posiadanie etykiet. Nawet jeżeli kupimy jeden pączek, możemy zapytać o skład takiego pączka osobę, która nam te pączki sprzedaje. I ona ma obowiązek pokazać nam etykietę. Im krótszy skład, tym lepsza jakość tego produktu. W skład pączka powinna wchodzić mąka, mleko, drożdże, dżem.

Wkrótce wkraczamy również w okres postu. – To taki czas, kiedy powinniśmy się przyglądać temu, co jemy, zmniejszyć racje kaloryczne, odstawić wysokokaloryczne przetworzone produkty, ograniczyć ilość spożywanego cukru – mówi dr inż. Małgorzata Krasowska.

Zamiast cukru warto stosować zamienniki. – Najlepszym zamiennikiem słodyczy jest sport i aktywność fizyczna; wówczas zapominamy o tym, żeby się podładować energetycznie czymś słodkim. A zamiast sięgać po batony wypełnione cukrem, czekoladą i tłuszczami możemy jeść owocowe zamienniki. Polecam wszystkim studentom w okresie wytężonej pracy umysłowej , aby sięgali po te zamienniki, które w swoim składzie zawierają składniki pokarmowe niezbędne do odpowiedniej pracy układu nerwowego – dodaje dr inż. Małgorzata Krasowska.

Dr inż. Małgorzata Krasowska prowadzi też na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku PB warsztaty pod nazwą „Czy wiesz co jesz”. Są to praktyczne zajęcia laboratoryjne, kierowane m.in. do uczniów szkół średnich.

 

 

Z dr inż. Małgorzatą Krasowską z Katedry Inżynierii Rolno-Spożywczej i Kształtowania Środowiska na Wydziale Budownictwa i Nauk o środowisku Politechniki Białostockiej rozmawiała Aneta Topczewska:

 

× W ramach naszego serwisu www stosujemy pliki cookies zapisywane na urządzeniu użytkownika w celu dostosowania zachowania serwisu do indywidualnych preferencji użytkownika oraz w celach statystycznych.
Użytkownik ma możliwość samodzielnej zmiany ustawień dotyczących cookies w swojej przeglądarce internetowej.
Więcej informacji można znaleźć w Polityce Prywatności
Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z ustawieniami przeglądarki.
Akceptuję Politykę prywatności i wykorzystania plików cookies w serwisie.