– Jury miało bardzo trudną sprawę do rozstrzygnięcia, bo wszystkie prace naprawdę prezentowały bardzo wysoki poziom. Znalezienie pracy najlepszej było trudne. Ona jest bardzo nieoczywista, jak koledzy powiedzieli jest „niewidowiskowa”, ale za to tak głęboko intelektualna, że należało to docenić. To jest zupełnie inny sposób myślenia o architekturze, o projektowaniu. I dlatego ta praca została doceniona – mówi prof. Aleksander Asanowicz, dziekan Wydziału Architektury Politechniki Białostockiej, szef komisji konkursowej.
Drugie miejsce przypadło Aleksandrze Hajdenrajch z Politechniki Świętokrzyskiej, którą nagrodzono za projekt ekologicznego wieżowca z drewna.
– Bardzo interesuje mnie temat drewna w architekturze. Projekt zakłada park linearny w dzielnicy Praga-Południe w Warszawie, połączenie Parku Skaryszewskiego bioklimatyczną jednostką modularną oraz terenem zielonym przy Dworcu Warszawa-Wschodnia. Brakowało tam w dzielnicy dominanty przestrzennej, która także scharakteryzowałaby to osiedle i miejsce, która by spopularyzowała ekologiczne rozwiązania. Duży nacisk został na to położony, by cała ta konstrukcja była niskoemisyjna. Starałam się go zaprojektować w taki sposób, by był samowystarczalny, by nie szkodził środowisku i aby tereny zielone były zachowane w jak największej części – mówi laureatka.
Trzecią nagrodę otrzymała zaś Karolina Jabłońska z Politechniki Warszawskiej za projekt schroniska górskiego w Bieszczadach.
Gala wręczenia nagród odbyła się podczas trwającego East Design Days. (jg)