Politechnika Białostocka w ramach obchodów Święta Niepodległości, przyłączyła się do akcji organizowanej przez Automobilklub Podlaski. Na terenie uczelnianego kampusu odbył się pierwszy etap „33. Rajdu Niepodległości” – 5. rundy STAG Samochodowych Mistrzostw Białegostoku.
Uczestnicy spotkali się na kampusie Politechniki Białostockiej, gdzie odbywały się pierwsze rajdowe próby wyścigu. Na starcie stawiła się cała czołówka podlaskich zawodników rajdowych – mówi Piotr Bagniuk dyrektor 33 Rajdu Niepodległości
– Na terenie Politechniki białostockiej, mamy cztery przejazdy w trzech konfiguracjach, także coraz jest coś nowego oraz Tor Białystok i PKS Hetman przy ulicy Kawaleryjskiej, byłe miasteczko ruchu drogowego. Tak więc mamy trzy lokalizacje. Jeśli chodzi o politechnikę, to wyzwaniem są krawężniki, na to trzeba uważać, mamy też tutaj beczkę, którą trzeba objechać ponad chyba 360 stopni, więc trzeba to robić najbardziej uważnie – dodaje Piotr Bagniuk dyrektor 33 Rajdu Niepodległości.
Jak podkreślali uczestnicy zwodów to dla nich pasja jak i wyzwanie, ale nie obeszło się też bez kłopotów – mówią uczestnicy rajdy.
– Delikatne kłopoty były na samym początku, delikatny stres, ale co do trasy nie ma żadnego zaskoczenia. Ważne, aby było szybko, sprawnie. My już startujemy czwarty rok z rzędu, także to już nasza tradycja, aby dzisiaj dojechać szczęśliwy do mety, bez awarii no i tak świętujemy święto niepodległości – mówią uczestnicy.
W klasyfikacji generalnej rajdu najlepsi okazali się Michał Miezian z pilotem Kamilem Grycem, drudzy byli Marcin Wowtoniuk z Anną Tomczyk, a na najniższym stopniu podium stanęli Piotr Podlaski z Dawidem Piwko. Wszyscy reprezentują Super Shine Really Team.
Politechnika Białostocka jest Partnerem wydarzenia, dedykowanego głównie kierowcom amatorom chcącym podnosić swoje umiejętności prowadzenia samochodu przy jednoczesnej rywalizacji o punkty w cyklu STAG SMB. (ew)
Wideo relacja. Fot. Ernest Wójcik