źródło: mat. pras.
Młodzi pasjonaci fotografii pokażą swoje prace wykonane różnymi technikami, takimi jak panoramowanie, luminografia, bądź długa ekspozycja.
– Chcieliśmy pokazać Białystok z innej, dość zaskakującej strony – mówi Julia Koleśnik, studentka kierunku budownictwo na Wydziale Budownictwa i Nauk o Środowisku, pasjonatka fotografii. – W moim przypadku, czyli osoby, która zna to miasto od urodzenia, szukałam sposobu, by na nowo się nim zachwycić. W moich zdjęciach, w których zastosowałam technikę długiego naświetlania, pokazuję miasto po zmroku. Pojawia się wtedy tysiące światełek, które na zdjęciach układają się w niezwykłe kształty.
Dawid Pieciul, student kierunku informatyka na Wydziale Informatyki, mieszka w Białymstoku od czterech lat. – Technika, którą wybrałem, czyli fotografia otworkowa, sprawia, że mogę spojrzeć na Białystok zupełnie inaczej, niż widzą to moje oczy. Zdjęcia, które powstały przez zagięcie materiału światłoczułego przedstawiają świat w dziwnych proporcjach i perspektywach. W taki sposób sfotografowałem na przykład białostocki Ratusz – mówi Dawid.
Wystawa „Białystok światłem malowany” podsumowuje projekt „Fotowtorek”, czyli cykliczne spotkania fotografów, które odbywały się pod patronatem Galerii im. Sleńdzińskich. Wśród uczestników warsztatów byli zarówno młodzi fotograficy – obecni członkowie Studenckiej Agencji Fotograficznej przy Politechnice Białostockiej – jak i uznani twórcy, m.in. Maciej Giedrojć Juraha, który od ponad dwudziestu lat rozsławia swoimi zdjęciami stolicę Podlasia w cały kraju. Warto dodać, że Maciej Giedrojć Juraha, w przeszłośći również związany z SAF, został kuratorem wystawy 'Białystok światłem malowany”.
Plenerową wystawę „Białystok światłem malowany” będzie można oglądać do 16 kwietnia. (mt/mc)
Z Julią Koleśnik i Dawidem Pieciulem rozmawia Małgorzata Turecka:
