Akadera wraca z Wami do domu.

Chociaż… gra tak, że niektórym nie chce się wychodzić z samochodu. A jeszcze innym w ogóle z pracy…

Na pewno znacie to uczucie, kiedy piosenka jest tak dobra, że człowiek w samochodzie i czeka aż się skończy. A potem zaczyna się druga, jeszcze lepsza, więc zrywasz się, biegniesz do domu i od razu włączasz radio.

Paula komponuje niebanalny gatunkowy misz-masz, gdzie pozornie odległe od siebie utwory, składają się na popołudniowy muzyczny monolit, doskonale spajający Twoją zmysłowość i potrzebę mocnych wrażeń.

Do tego błyskotliwy komentarz i bliskość, którą od razu poczujecie, jak tylko usłyszycie jej głos.